Czytając ten wpis poznasz kilka możliwości rozciągania klatki piersiowej.
Dlaczego warto się rozciągać?
Zacznijmy od tego dlaczego w ogóle powinniśmy się rozciągać?
Rozciągać się powinien każdy, nie tylko osoby trenujące, na pewno znasz kogoś co ma problem z wykonaniem prostych czynności tj. wiązanie butów.
Z czasem nasze ścięgna i mięśnie “zastygają” przez co coraz trudniej jest wykonać jakikolwiek ruch.
Aby najlepiej to zobrazować porównam to do samochodu – im większy, tym trudniej się nim manewruje, a jeśli elementy odpowiedzialne za skręty byłyby bardziej spięte lub krótsze?
Teraz już na pewno wiesz dlaczego warto się rozciągać.
Kiedy najlepiej się rozciągać?
Według aktualnie najnowszych badań najlepiej rozciągać się dynamicznie przed treningiem, a statycznie po aktywności fizycznej.
Rozciąganie dynamiczne
Dynamiczne rozciąganie to np. wymachy wyprostowaną nogą w przód, lub skłony do boków. Najlepiej wykonywać je na rozgrzewkę.
Rozciąganie statyczne
W tym artykule skupimy się na rozciąganiu po treningu czyli na rozciąaniu statycznym.
Stań wyprostowany, oprzyj nadgarstek o coś na wysokości barku, może to być drabinka, drążek czy nawet futryna drzwi. Stań w taki sposób aby ramie tworzyło kąt 90′ z tułowiem a następnie pochyl się w przeciwną stronę.
Powinieneś poczuć jak rozciąga się Twój biceps, bark oraz klatka piersiowa.
Drugim wariantem tego ćwiczenia jest oparcie zgiętej ręki w łokciu – wtedy znacząco bardziej poczujesz rozciągającą się klatkę.